Relacja zdjęciowa z wczorajszego autorskie spotkania w bibliotece miejskiej Wodzisławia śląskiego z Rafałem Grzenią(pisarz,publicysta) oraz fotografem Marcinem Moskwą. Projekt, który realizowali blisko dwa lata nazywa się „Surra” czyli:
„Po arabsku słowo sura, w zależności od tego, czy rozpoczniemy je od litery sad czy sin, brzmi trochę inaczej i znaczy kolejno: obraz oraz fragment. W Syrii prośbę sura, sura! słyszeliśmy tysiąc i jeden raz. O fotografię dopraszali się młodzi wojacy, rodzice rannych w bombardowaniach, rozśpiewane dzieci z twarzami wymalowanymi kolorami rebelii. Więc migawka spadała jak gilotyna i odcinała cieniutki plasterek tamtego świata – jeszcze przez chwilę jakimś zapachem, dźwiękiem, nicią spojrzenia związany z całą resztą. Tak naświetlało się zdjęcie. Ale ta zdjęta z rzeczywistości skórka, szybko zaczynała blaknąć, marszczyć się, zasuszać w oderwaniu od dawnego towarzystwa. W kilku słowach, by całkiem nie umarła, musieliśmy więc nakreślić jej minione życiodajne tło, powtórzyć zasłyszane ludzkie historie i wskrzesić zwiędłe emocje. Tak z kolei powstały literackie fragmenty. I oddaliśmy to, o co nas wtedy proszono: sury przez sin i sury przez sad”.autor:Rafał Grzenia

Relacja Video:

alipner

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *