Piątkowy wieczór spędzony w klubie szuflada za sprawą koncertu zespołu Closterkeller. Miałem okazję tam być już po raz 4 i za każdym razem, gdy jest inny koncert to klimat lokalu również jest całkiem inny. Tego dnia zostałem bardzo pozytywnie zaskoczony ilością światła padającego na scenę, za co wielki plus należy się Szufladzie, a minus natomiast za „barierki” przy scenie. Na koncert wybrało się około 150-170 fanów ciężkich, lecz zarazem klimatycznych brzmień. Zapraszam do Galerii.

alipner

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *