Po nowym roku, świętach etc. wypada wyjść na świeże powietrze. Ba nawet to przymus bym powiedział, aby pooddychać nieco innym powietrzem, i za obcować z dziką naturą rezerwatu. Rezerwatu Łężczok.
Styczniowy Łężczok 2021

Categories:
Related Posts

#Opuszczone: „Hajer” w mieście Rydułtowy.
Dawno nie było nic z cyklu opuszczonych, to zapraszam was na małą wędrówkę, po mieście, gdzie kiedyś było najwięcej barów ...

Będzin i Żabie Doły
Kolejna część zdjęć z zwiedzania majowego Górnego Śląska. Tym razem Będzin i widok z wieży oraz spacer po żabich dołach, ...

Sesja zdjęciowa z Dominiką
Kolejna ładna pogoda, to czas żeby wykorzystać ją także w sposób hobbystyczny. Więc zapraszam was na małą sesję zdjęciową. Pozowała: ...